Spanie pod namiotami

0
1484
namiot

Spanie pod namiotami może powoli staje się niemodne – dzisiejsi turyści stawiają na komfort wypoczynku, dostęp do różnych udogodnień i obsługę. A pole namiotowe to nie jest miejsce, które kojarzy się z wysokimi standardami.

Nie jest to jednak do końca słuszne skojarzenie, ponieważ dzisiejsze campingi to naprawdę dobrze urządzone miejsca noclegowe, wyposażone nie tylko w podstawowe elementy (prysznice, ubikacje, stołówki, gniazdka). Posiadają także dodatkowe „atrakcje” – wi-fi albo kawiarenki internetowe, bary, oferujące możliwość nocnych imprez, lub aneksy kuchenne. Nie ma problemu by podładować telefon, by sprawdzić facebooka. A jeśli komuś nie chce się spać i pragnie kontaktu z innym człowiekiem może skorzystać z potańcówki organizowanej przez zarząd campingu lub właścicieli tamtejszej restauracji. A jeśli chodzi o same namioty? To już nie są skomplikowane konstrukcje sprzed dwudziestu czy dziesięciu lat. Dziś rozłożenie namiotu może zająć jedynie dwie minuty (takie okrągłe „opony”), a jeśli ktoś założy sobie, że zrobi to w dziesięć minut może być pewien, że jeszcze zostanie mu czas na rozpakowanie śpiwora.

Opłata za rozstawienie namiotu

Opłata za rozstawienie namiotu (na większości campingów) jest uzależniona od jego wielkości i liczby osób go zamieszkujących, chociaż czasami jest stała bez względu na te czynniki. Ale w spaniu pod namiotem najważniejszy jest campingowy klimat i poczucie swobody, świadomość bycia prawdziwym turystą – takim, który musi rozstawić swój nocleg, nawet jeśli już nie pali obok niego ognisk (bo zabrania tego regulamin), ani nie żywi się wyłącznie konserwami. Jeśli jednak ktoś marzy o takim wypoczynku może poszukać jakiegoś zacisznego kąta i zachowując wszelkie zasady bezpieczeństwa obozować na dziko.